Mirosław Krzyszewski - Bajki Ezopa wierszem

wtorek, 12 maja 2015

Przypuszczam, że każdy z nas zna chociaż jedną bajkę Ezopa. Są one znane na całym świecie, jako pouczające i ciekawe historyjki zarówno dla młodszych, jak i starszych odbiorców. Jej bohaterami są zwierzęta i przedmioty pokazujące swoim zachowaniem różnego rodzaju ludzkie zachowania. Każda z przedstawionych sytuacji zakończona jest morałem. Mirosław Krzyszewski postanowił przybliżyć je dzieciom, jednak mam pewne wątpliwości co do sposobu, w jakim to zrobił.

Książeczka zawiera 15 bajek pisanych wierszem. Całość zamyka się na 53 stronach zatem publikacja nie jest gruba. Znajdziemy w niej najpopularniejsze historie, m.im. Kruk i lis, Mysia narada czy Żółw i zając. Przyznaję, że bajki Ezopa podobają mi się bardziej w tłumaczeniu Ignacego Krasickiego, wersji Mirosława Krzyszewskiego albo coś brakowało, albo po prostu ja jestem już za bardzo przyzwyczajona do wcześniej poznanych tłumaczeń. Niemniej jednak bajki nie tracą mimo tego na swojej atrakcyjności i bawią tak samo.

Pisząc o książce dla dzieci trzeba obowiązkowo wspomnieć o ilustracjach! Tutaj mamy do czynienia z grafikami autorstwa Pauliny Wyrt. Każda z bajek opatrzona jest całostronicową ilustracją. Mnie osobiście się podobają jednak uważam, że nie są to obrazki, jakie mogłyby zainteresować młodszego odbiorcę. Brakuje im żywości i kolorów, no i dzieci jednak wolą prostsze rysunki, bardziej przemawiające do ich wyobraźni. Dodatkowo książka ma miękką okładkę co dla mnie - w przypadku książek dla najmłodszych - jest sporym minusem.

Bajki Ezopa wierszem Mirosława Krzyszewskiego to nie obowiązkowa lektura dla każdego malucha, jednak można ją nabyć dla urozmaicenia. Z pewnością każda z bajek może zachęcić dziecko do zadawania pytań i stać się początkiem ciekawej rozmowy. Bajki Ezopa uczą i pomagają zrozumieć otaczający nas świat, czasem jednak mam wrażenie, że zbyt brutalnie, ale to moje osobiste zdanie. Ze swojej strony polecam każdemu, kto nie ma dostępu do przekładu Ignacego Krasickiego.



Za książkę dziękuję organizatorom akcji Polacy nie gęsi i swoich autorów mają.

1 komentarze:

Chabrowa pisze...

Pamiętam te bajki, czytałam chyba w podstawówce. Z chęcią bym do nich wróciła :)

Prześlij komentarz