Renata Korga - Dziwadełka. Humorystyczne utwory dziecięce

piątek, 5 czerwca 2015

Wybierając książeczki dla swoich dzieci najczęściej bierzemy pod uwagę nie tylko same zawarte w nich utwory, walory jakie posiadają, ale również ich wygląd. Może się mylę, ale dla mnie ważna jest oprawa książeczki, to czy okładka jest twarda czy miękka, jaki papier użyto, czy strony są klejone czy szyte... Wreszcie ilustracje. Dziwadełka. Humorystyczne utwory dziecięce to nie pierwsza publikacja wydawnictwa WFW, jaka wpadła w moje ręce... Niestety po raz kolejny zawiodłam się na ich "dziele". 

Zacznijmy jednak po kolei...

Dziwadełka. Humorystyczne utwory dziecięce to książeczka skierowana do dzieci w wieku przedszkolnym. Różnorodność poruszanych tematów sprawia, że każdy maluch znajdzie w publikacji coś dla siebie. I tak możemy przeczytać o chłopcu, który zapragnął być naukowcem; o pajączku, który wszędzie prządł pajęczynę czy o snach. Wierszyki nie należą do krótkich, zajmują od dwóch do czterech stron, przy czym czcionka jest większa, dzięki czemu dzieci będą mogły same poznawać utwory przy nauce czytania.

Same wierszyki spodobały mi się, to proste historyjki, które z pewnością przypadną do gustu maluchom. Zwróciłam uwagę na zakończenia utworów, są opatrzone morałem, nierzadko zabawnym, który przyciągnie uwagę dziecka. Publikacja zawiera czternaście utworów zawartych na czterdziestu stronach. W sam raz, by spędzić z dzieckiem miły wieczór z ciekawymi historyjkami.

Wszystkie wierszyki opatrzone są pasującą ilustracją, które stworzyła sama Renata Korga. Niestety kompletnie nie przypadły mi do gustu. Odniosłam wrażenie, że obrazki zostały przygotowane w paincie... Pamięta ktoś jeszcze ten program? Ilustracje drażnią swoją prostotą, czarnym, grubym konturem i kolorami. Może dzieciom przypadną do gustu, mnie niestety nie przypasowały.

Zasadniczo, gdyby nie miękka okładka, jaką ma książeczka, ilustracje oraz cena w wysokości 20 zł, która wydaje mi się odrobinę za wysoka, mogłabym polecić publikację Renaty Korgi. Jeśli nie przeszkadzają Wam te mankamenty to nie widzę przeszkód, by zachęcić Was do zapoznania się z książeczką.


Za książkę dziękuję organizatorom akcji Polacy nie gęsi i swoich autorów mają.


0 komentarze:

Prześlij komentarz